"Raport o biedzie" Szlachetnej Paczki. Szlachetna Paczka od ponad dwudziestu lat stara się rozwiązywać problemy biedy, wykluczenia, dając spokój i wytchnienie od codziennych trudności, tym, którzy są nimi najmocniej dotknięci. W 2023 r. opublikowała "Raport o biedzie 2022".
Antler Member| Sweden, Denmark, Norway, Finland - I scale IT Teams for Startups with the Best Developers from Poland ️ ️ Web3 fan 1y
Raport o biedzie powstał po to, by pokazać, że rzeczywistość bywa bardziej złożona, a inflacja dotyka każdego, ale nie każdy jest na jej dotyk tak samo wrażliwy. - Dzielisz podwórko z Adamem, który marzy o tym, by nie iść spać głodnym. Twoje dziecko chodzi do klasy z Milenką, której nikt nie zaprasza.
253 views, 3 likes, 3 loves, 0 comments, 4 shares, Facebook Watch Videos from Szlachetna Paczka Dolnośląskie: "Ponad 1,5 mln Polaków borykało się ze skrajnym ubóstwem w 2019 r. W tym 300 tys.
Jak żyć, kiedy na miesiąc ma się mniej niż 50 zł na osobę? Kiedy człowiek zostaje na starość zupełnie sam i mówi, że nie ma dla kogo żyć? Co czują rodzice, których dzieci
Raport każdego roku publikuje Szlachetna Paczka. Waluta Kurs; Dolar amerykański: 4.4018 PLN: Euro: 4.6899 PLN: Frank szwajcarski: 4.7679 PLN
. Opublikowano raport o biedzie, z które wynika, że każdego dnia ponad 2 miliony Polaków balansuje na granicy zaspokojenia i niezaspokojenia podstawowych potrzeb biologicznych i społecznych. Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna i organizatorka Szlachetnej Paczki opowiedziała nieco więcej o tych zatrważających danych. 2 miliony Polaków żyje na skraju ubóstwaDane opublikowanego we wtorek raportu o biedzie są wstrząsające. Okazuje się, że każdego dnia ponad dwa miliony Polaków walczy o to, aby zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Przeprowadzono również badania dotyczące tego w jaki sposób Polacy widzą Okazało się, że aż 1/3 z nas nie zauważa biednych osób, 1/3 z nas mówi, że nie zna nikogo, kto żyje w tak ciężkiej sytuacji. Nie wiem, jak to jest możliwe, jeśli zderzymy to z tym, że aż 5 proc. osób w kraju ma 20 zł. lub mniej dziennie na absolutnie wszystko. Na mieszkanie, na wyżywienie, na środki czystości, na ogrzanie. Jeżeli byśmy porównali Polskę do takiego budynku, gdzie jest 100 mieszkań, to w aż czterech mieszkaniach nie byłoby ogrzewania. Ludzie by nie grzali dlatego, że po prostu ich nie stać - wyjaśniła Joanna takich osób właśnie dociera Szlachetna Paczka. Już od jesieni jej wolontariusze pomagają osobom, które gorzej sobie radzą. Jak postrzegamy biedę?Są osoby, które uważają, że bieda bierze się z alkoholu, choroby czy lenistwa, a głód kojarzą przede wszystkim z krajami trzeciego świata. - A tymczasem docieramy do pani Heleny, która płaci wszystkie rachunki, a od połowy miesiąca żywi się tylko i wyłącznie chlebem. Takim chlebem, który znajdzie w świetniku, przygrzewa go na patelni bez żadnego tłuszczu, a jej sąsiedzi zauważają ją dopiero wtedy, kiedy ona mdleje na ulicy, po prostu z niedożywienia. Osoby, które żyją w takim skrajnym ubóstwie, bardzo często nie chcą absorbować innych swoją trudną sytuacją - podkreśliła Joanna Sadzik. Każdy powinien mieć świadomość, jak wygląda sytuacja w kraju w kwestii biedy oraz jak bardzo potrzebne są takie akcje jak Szlachetna Paczka, która dociera do osób najuboższych. Zobacz także: 30 lat doświadczenia Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań Autor:Daria PacańskaŹródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News
Wyobraź sobie, że mieszkamy razem. My, wszyscy mieszkańcy Polski. Niech to będzie blok. O stu mieszkaniach – zachęcają autorzy „Raportu o Biedzie” 2021 stworzonego przez Szlachetną Paczkę. Jak w naszym kraju wygląda skala ubóstwa?Ponad jedna trzecia Polaków deklaruje, że nie zna nikogo, kto żyje w biedzie. Jak to możliwe w kraju, w którym ubóstwa doświadcza kilka milionów obywateli?Obawa o to, czy wystarczy pieniędzy na jedzenie to codzienna zmora 2 mln Polaków. Aż tylu z nas żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa, czyli w warunkach stałego zagrożenia dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Za mniej niż 20 zł też: Ubóstwo w Polsce według Eurostatu spada, ale według GUS rośnie. Jak jest naprawdę?W ostatnim roku liczba ta znacząco wzrosła – osób, które przestały balansować na granicy minimum socjalnego i spadły z niej w skrajną biedę przybyło prawie 400 tys.„Zasięg ubóstwa skrajnego wzrósł wyraźnie w 2020 r. dla prawie wszystkich grup. Przybyło więc kilkadziesiąt tysięcy dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnością, które doświadczają tej bardzo trudnej sytuacji” – mówi prof. Ryszard Szarfenberg, jeden z ekspertów komentujących tegoroczny Raport o osób żyjących w skrajnej biedzie oczywiście są również dzieci. Relatywnie jest ich nawet więcej niż dorosłych (5,9 proc. ogółu dzieci i młodzieży). W 2020 roku liczba dzieci żyjących w skrajnej biedzie wrosła o prawie 100 cała Polska była blokiem o stu mieszkaniach…Jak na tym przykładzie wygląda skala ubóstwa w Polsce?Ośmiu sąsiadów nie ma łazienki – wanny ani prysznica. Sześciu nie może skorzystać z toalety, bo też jej nie ma. W trzech lokalach brakuje bieżącej co piąte mieszkanie jest podłączone do sieci ciepłowniczej, w połowie nadal pali się węglem, a w czterech jest po prostu zimno, bo jego lokatorów nie stać na pięciu mieszkaniach żyją osoby znajdujące się w skrajnym ubóstwie. Pieniędzy nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych biologicznych i psychicznych trzeci z sąsiadów nie ma żadnych najmniej jeden z sąsiadów w 2020 roku – portret własnyJak pokazują wyniki specjalnego badania przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę, większość z nas wciąż posługuje się krzywdzącymi stereotypami dotyczącymi najuboższych. Szlachetna Paczka zapytała Polaków o to, jak postrzegają problem ubóstwa – jak wyobrażają sobie tych, którzy go doświadczają, jaka jest według nich skala tego zjawiska i jak powinno się na nie to dla nas najczęściej ktoś głodny, chory i bezdomny. Jak taki się stał? Z powodu choroby (63 proc. wskazań), nadużywania alkoholu (58 proc.), życiowej niezaradności (55 proc.) albo lenistwa (51 proc.).To dobre powody. Wygodne. Zrzucają bowiem z nas odpowiedzialność i sprowadzają kwestię biedy do konsekwencji indywidualnych błędów, zaniechań, w najlepszym razie winią niefortunne zbiegi okoliczności – czytamy w Raporcie o Biedzie.„Trudno znaleźć inne niż stereotypowe obrazy biednych w publicznym dyskursie. Stereotypy nieuchronnie prowadzą jednak do uprzedzeń, te zaś do dyskryminacji i społecznego wykluczenia” – mówi dr Izabela Desperak w komentarzu do Raportu o Biedzie. „Tym bardziej jednak potrzebne są kolejne oparte na badaniach publikacje oferujące wiedzę zamiast mitów, i dostępne szerokiej publiczności„.(Od Redakcji 300Gospodarki: pomóc organizacji Szlachetna Paczka możecie pod tym linkiem).Czy biedny jest biedny, bo jest leniwy? Polacy wierzą w to najchętniej z badanych narodówEmilia DerewienkoStarsza Redaktorka 300Gospodarki. Specjalizuje się w tematyce transportu, a zwłaszcza lotnictwa cywilnego. Wcześniej przez cztery lata była redaktor prowadzącą portalu który współtworzyła od podstaw, a także redaktorką serwisu
Szlachetna Paczka opublikowała Raport o Biedzie w Polsce, który co roku jest mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo. W tegorocznym Raporcie, oprócz poruszających historii i danych znajdują się także wnioski ze specjalnego badania „Portret Biedy. Jak Polacy postrzegają problem ubóstwa” przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę. Zasięg ubóstwa skrajnego wzrósł wyraźnie w 2020 r. dla prawie wszystkich grup. Przybyło więc kilkadziesiąt tysięcy dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnością, które doświadczają tej bardzo trudnej sytuacji – mówi prof. Ryszard Szarfenberg, jeden z ekspertów komentujących tegoroczny Raport o Biedzie. „Wstaję, robię śniadanie, podjeżdżam wózkiem do okna w kuchni i zastanawiam się, czy stać mnie dziś na jeszcze jeden posiłek” – mówi Igor. Gdy myślimy o osobach, które głodują, rzadko przychodzą nam na myśl obrazy z Polski. Tymczasem Szlachetna Paczka dociera do takich osób jak pan Igor. Jedynym przyjacielem mężczyzny był jego ojciec. Póki żył, niepełnosprawność nie doskwierała tak strasznie. Dziś mieszka sam, zmaga się z depresją, patrzy wstecz na swoje życie i jest zdruzgotany. „Mam swój sposób na głód. Siadam, zamykam oczy i wyobrażam sobie, że mam inne życie”. Obawa o to, czy wystarczy pieniędzy na jedzenie – mnie, moim najbliższym, moim dzieciom – to codzienna zmora 2 mln Polaków. Aż tylu z nas żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa, czyli w warunkach stałego zagrożenia dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Za mniej niż 20 zł dziennie. W ostatnim roku liczba ta znacząco wzrosła – osób, które przestały balansować na granicy minimum socjalnego i spadły z niej w skrajną biedę przybyło prawie 400 tys. Wśród osób żyjących w skrajnej biedzie oczywiście są również dzieci. Relatywnie jest ich nawet więcej niż dorosłych (5,9% ogółu dzieci i młodzieży). Coraz więcej. W 2020 roku liczba dzieci żyjących w skrajnej biedzie wrosła o prawie 100 tys. – W tym roku chcemy z pomocą Raportu o Biedzie przywrócić właściwą perspektywę. Właściwą, czyli zgodną z rzeczywistością, a nie naszymi wyobrażeniami na jej temat. To dlatego, by pokazać problem ubóstwa w Polsce i jego skalę, oddajemy głos osobom, które biedy doświadczają na co dzień. Nie chcemy mówić za nich, nie chcemy zgadywać, co czują, chcemy ich wysłuchać – czytamy w tegorocznym Raporcie o Biedzie Szlachetnej Paczki. To ważne, bo jak pokazują wyniki specjalnego badania przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę większość z nas wciąż posługuje się krzywdzącymi stereotypami dotyczącymi najuboższych. Szlachetna Paczka zapytała Polaków o to, jak postrzegają problem ubóstwa: jak wyobrażają sobie tych, którzy go doświadczają, jaka jest według nich skala tego zjawiska i jak powinno się na nie reagować. Biedny to dla nas najczęściej ktoś głodny, chory i bezdomny. Jak taki się stał? Z powodu choroby (63% wskazań), nadużywania alkoholu (58%), życiowej niezaradności (55%) albo lenistwa (51%). – To dobre powody. Wygodne. Zrzucają bowiem z nas odpowiedzialność i sprowadzają kwestię biedy do konsekwencji indywidualnych błędów, zaniechań, w najlepszym razie winią niefortunne zbiegi okoliczności – czytamy w Raporcie o Biedzie. – Trudno znaleźć inne niż stereotypowe obrazy biednych w publicznym dyskursie. Stereotypy nieuchronnie prowadzą jednak do uprzedzeń, te zaś do dyskryminacji i społecznego wykluczenia – mówi dr Izabela Desperak w komentarzu do Raportu o Biedzie. – Tym bardziej jednak potrzebne są kolejne oparte na badaniach publikacje oferujące wiedzę zamiast mitów, i dostępne szerokiej publiczności. – Wyobraź sobie, że mieszkamy razem. My, wszyscy mieszkańcy Polski. Niech to będzie blok. O stu mieszkaniach – zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Jak w takim obrazie wygląda skala ubóstwa? • Ośmiu twoich sąsiadów nie ma łazienki – wanny ani prysznica. Sześciu nie może skorzystać z toalety, bo też jej nie ma. W trzech lokalach brakuje bieżącej wody. • W pięciu mieszkaniach żyją osoby znajdujące się w skrajnym ubóstwie. Pieniędzy nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych biologicznych i psychicznych potrzeb. • Co najmniej jeden z twoich sąsiadów w 2020 roku umarł. – Po miesiącach pandemii mamy prawo czuć się zmęczeni i wypaleni. To normalne, że wolelibyśmy się już nie zajmować cudzymi problemami, bo sami mieliśmy i mamy dość własnych. Ale odwrócenie się od innych nie przywróci nam normalności. Nie doda energii. Nie pomoże pokonać lęku. Do tego trzeba, byśmy – nie ignorując okoliczności, zagrożeń i naszych obaw – otwarli szeroko oczy i znów wzięli sprawy w swoje ręce – zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Społeczna odpowiedzialność i zaangażowanie na rzecz innych nie muszą być aktem zrywu. Nie musimy ich też podziwiać i zachwycać się tym, jak inni się poświęcają. Bo wcale nie chodzi o poświęcenie. Sprawa jest o wiele prostsza. Wystarczy przestać być obojętnym. Więcej:
Jak wynika z przedstawionych w raporcie danych, 276 tys. seniorów żyje w skrajnym ubóstwie ( W 2018 roku liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła o 400 tys. Dziś ponad 2 miliony Polaków balansuje na granicy biologicznego przetrwania. – Dwa miliony to za dużo, by nie dostrzegać problemu. Tym bardziej, że zagrożenie dotyczy przede wszystkim tych, którzy raczej nie mają dość siły, by upominać się o swoje – podkreślają przedstawiciele stowarzyszenia Wiosna, twórcy "Raportu o biedzie". 27 listopada ukazał się "Raport o biedzie". Publikacja stowarzyszenia znanego ze Szlachetnej paczki przedstawia dane i historie obrazujące to, jak dziś wygląda ubóstwo w Polsce. Polacy często zmagają się z trudną do wyobrażenia biedą w odosobnieniu, po cichu, z dala od wzroku drugiego człowieka. - To dlatego przywykliśmy twierdzić, że biedy w Polsce nie ma – już nie ma. Tymczasem dane mówią same za siebie – twierdzą autorzy raportu
W 2019 roku – zanim ktokolwiek w Europie usłyszał o nowym wirusie – ze skrajnym ubóstwem borykało się ponad 1,5 miliona Polaków. Wszystko wskazuje na to, że w 2020 ta liczba się zwiększy. Szlachetna Paczka wydaje nowy Raport o Biedzie, publikację, która co roku staje się mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo. Pełna treść raportu dostępna jest na stronie: – Trudno mówić dziś o biedzie w Polsce bez kontekstu pandemii. Ale da się, a nawet trzeba, bo koronawirus to tylko jeden z wielu problemów, z jakimi zmaga się polskie społeczeństwo. Problemów, które nie pojawiły się w tym roku i które nie znikną, nawet gdy w końcu uda się, oby jak najszybciej, pokonać wirusa – czytamy we wstępienajnowszego Raportu o Biedzie w Polsce 2020. – Nasz Raport powstał po to, byśmy nie zapomnieli o tych, którzy biedni byli już wcześniej. Bo, poza wszystkim, to oni odczuwają psychoekonomiczne skutki pandemii najbardziej boleśnie. 1,5 mln Polaków żyje w nędzy. Będzie gorzej Od pani Bronisławy źle pachnie. Wstyd jej, bo jest tego świadoma, ale od dawna nie ma dostępu do łazienki. Gdy seniorka była zdrowa, prała ręcznie, dziś nie ma już na to siły. Załatwia się w garażu, przy węglu, gdzie znajduje się prowizoryczna ubikacja. Trzeba ją spłukiwać wiadrem, a to też wymaga energii. – Sąsiedzi? – Ta wioska umarła – tłumaczy kobieta. – Wszyscy, których znałam, wyjechali albo są na cmentarzu. Może ja też powinnam już pójść do piachu? Tak byłoby najłatwiej, już by nie bolało. Według danych z Raportu o Biedzie półtora miliona Polaków żyje w nędzy. Tak, w nędzy – w warunkach stanowiących bezpośrednie zagrożenie dla psychoficzycznego rozwoju człowieka. Granicę skrajnego ubóstwa wyliczoną przez IPiSS stanowił w ubiegłym roku dochód w wysokości 614 zł na osobę miesięcznie w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego. Wielu nie ma nawet tyle. W Raporcie Szlachetnej Paczki czytamy: średni dochód na osobę w rodzinach objętych wsparciem Szlachetnej Paczki to – po odliczeniu stałych kosztów utrzymania – 12 zł na dzień. „Średni” oznacza, że w wielu rodzinach kwota ta jest znacznie niższa. – Ubóstwo statystyczne wzrośnie zapewne o 2-3 punkty procentowe w 2020 r. Będą to dodatkowe setki tysięcy osób w trudnej sytuacji materialnej – przekonuje prof. Ryszard Szarfenberg, przewodniczący EAPN Polska i członek Komisji Ekspertów ds. Przeciwdziałania Bezdomności przy RPO. 7 nieszczęść. Pierwsze? Dzieciństwo Tegoroczny Raport o Biedzie składa się z siedmiu rozdziałów omawiających siedem nieszczęść – obszarów niezawinionego ubóstwa wśród Polaków. – Jedno nieszczęście – zdarza się. Drugie – pech. Trzecie… Jak to możliwe, że życie jest aż tak niesprawiedliwe? – pisze we wstępie Raportu o Biedzie Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki. – Przez dwadzieścia lat w Szlachetnej Paczce widzieliśmy wiele. Przyzwyczailiśmy się – choć to może niezbyt eleganckie słowo. Sądziliśmy, że nic nas nie może zaskoczyć. I wtedy przyszedł rok 2020. Choroba, niepełnosprawność, nieszczęśliwy wypadek, starość, samotność, pandemia – wśród siedmiu nieszczęść, które doprowadzają Polaków na skraj ubóstwa, Szlachetna wymienia jeszcze jedno: dzieciństwo. Wielu nie musi popełniać błędów, by popaść w biedę. Czasami wystarczy znaleźć się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie – już w chwili urodzenia. Wg. Raportu o Biedzie w skrajnym ubóstwie żyje w Polsce ponad 300 tys. dzieci. – Nawet nie musi być tak na co dzień, zawsze, wystarczyłoby, żeby czasem przyjechała. Żeby żyła.„Aby mama była z nami” to jedno z dwóch marzeń, jakie ma Milena. To, które na pewno się nie spełni. Wie o tym, bo jest już dużą dziewczynką. Ma dziesięć lat. Przygarnęła ją babcia. Razem mają na przeżycie nieco ponad 1200 zł miesięcznie. Na razie starcza. Zapoznaj się w pełną treścią Raportu o Biedzie w Polsce przygotowanego przez Szlachetną Paczkę: Stracić można wszystko – z dnia na dzień. To może przydarzyć się każdemu Pojęcie bezpieczeństwa ekonomicznego dla większości Polaków stanowi abstrakcję. Co czwarty z nas nie ma żadnych oszczędności. Połowa z tych, którzy je mają, nie przeżyłaby za nie nawet miesiąca. Raport o Biedzie to próba uświadomienia nam wszystkim, jak łatwo wpaść w spiralę nieszczęść. Często – zwłaszcza teraz – jedno niefortunne zdarzenie wywołuje lawinę, spod której nie sposób się wydobyć. Jak w przypadku Marcina, Iwony i trójki ich dzieci, którzy jeszcze rok temu marzyli o większym domu, może nawet z ogrodem, a od kilku miesięcy nie są w stanie opłacić rachunków w swoim starym mieszkaniu. To ich historia otwiera tegoroczny Raport. – W takich czasach należy zwiększać poziom pomocy społecznej i dla bezrobotnych. Cywilizację rozpoznaje się po tym, jak traktuje osoby znajdujące się najgorszej sytuacji – apeluje prof. Ryszard Szarfenberg. Dzięki Twojemu wsparciu Paczka może działać, docierać do nowych rodzin w całej Polsce, odkrywać biedę, do której jeszcze nikt nie dotarł, zaopiekować się tymi, którzy zostali spisani na straty, oraz trafiać do osób, których i tak już trudną sytuację materialną pandemia zmieniła w sytuację dramatyczną. Każda wpłata na Paczkę to większa szansa na mniej samotności, biedy i nieszczęścia. Wejdź na i pomóż rodzinom.
raport o polskiej biedzie